Kogo sztuczna inteligencja nie pozbawi pracy? Prognozy na najbliższą dekadę.

Od miesięcy w mediach pojawiają się nagłówki w stylu „AI zabierze nam pracę”. Choć część zawodów faktycznie jest narażona na automatyzację, rzeczywistość nie jest aż tak czarno-biała. Najnowsze prognozy amerykańskiego Biura Statystyki Pracy (BLS) pokazują, że w latach 2025–2034 niektóre profesje będą rozwijać się szczególnie dynamicznie, i to właśnie tam pojawią się setki tysięcy nowych etatów.

W zestawieniu przygotowanym przez Business Insider dominują trzy grupy: opieka zdrowotna, usługi gastronomiczne i branże techniczne.

Zawody o największym przyroście miejsc pracy

Według danych BLS, liderem wzrostu zatrudnienia będą opiekunowie domowi i osoby wspierające w codziennym funkcjonowaniu (home health and personal care aides). Do 2034 roku w USA przybędzie ich blisko 740 tysięcy. To efekt starzenia się społeczeństwa i rosnącego zapotrzebowania na opiekę nad seniorami.

Kolejne miejsca zajmują:

  • programiści (+ 267 tys. etatów),

  • magazynierzy i osoby kompletujące zamówienia (+ 235 tys.),

  • pracownicy fast food i obsługi lady (+ 233 tys.),

  • kucharze restauracyjni (+ 217 tys.),

  • pielęgniarki (RN) (+ 166 tys.),

  • kierownicy operacyjni (+ 164 tys.).

Jak widać, prognozy nie ograniczają się do „branż przyszłości”. Obok programistów czy menedżerów pojawiają się także zawody mniej prestiżowe, ale trudne do pełnej automatyzacji.

Najszybciej rosnące procentowo

Inny ranking wskazuje na zawody, które w dekadzie urosną najszybciej procentowo:

  • technicy obsługi turbin wiatrowych (+ 50%),

  • instalatorzy paneli fotowoltaicznych (+ 42%),

  • pielęgniarki z rozszerzonymi uprawnieniami (nurse practitioners) (+ 40%),

  • analitycy danych (+ 34%),

  • analitycy bezpieczeństwa IT (+ 29%).

To sygnał, że transformacja energetyczna i rozwój nowych technologii tworzą nie tylko miejsca pracy, ale też całe nowe zawody.

Zawody najbardziej zagrożone

Prognozy BLS wskazują również te profesje, które w ciągu dekady mogą zanotować wyraźny spadek zatrudnienia. Są to głównie role administracyjne i obsługowe, oparte na powtarzalnych zadaniach:

  • operatorzy tekstu / maszynistki (-36%),

  • pracownicy wprowadzający dane (-26%),

  • operatorzy central telefonicznych (-27%),

  • pracownicy obsługi zamówień (-17%),

  • archiwiści i osoby prowadzące kartoteki (-16%),

  • pracownicy wykańczania druku (-16%).

Powód? Automatyzacja procesów biurowych, rozwój systemów RPA (robotic process automation), chatbotów i cyfrowych archiwów. Część obowiązków w tych zawodach już dziś przejmują algorytmy i oprogramowanie.

Dlaczego właśnie te profesje?

  1. Starzenie się społeczeństw → ogromne zapotrzebowanie na opiekę zdrowotną i pielęgniarstwo.

  2. Transformacja energetyczna → rozwój zielonych miejsc pracy związanych z odnawialnymi źródłami energii.

  3. Cyfryzacja i cyberbezpieczeństwo → wzrost znaczenia specjalistów IT, data science czy security.

  4. Automatyzacja rutynowych zadań → szybki spadek popytu na prace powtarzalne w administracji i obsłudze klienta.

Polska perspektywa

Choć amerykańskie prognozy nie przekładają się 1:1 na nasz rynek, kierunki są podobne:

  • Opieka i zdrowie: już dziś w Polsce brakuje pielęgniarek, opiekunów osób starszych czy terapeutów. Zmiany demograficzne sprawią, że te braki będą rosły.

  • Branża IT: zapotrzebowanie na programistów, analityków danych czy specjalistów od cyberbezpieczeństwa jest u nas równie silne.

  • Zielona energia: rozwój fotowoltaiki i farm wiatrowych generuje nowe zawody techniczne.

  • Automatyzacja biur: firmy coraz częściej inwestują w cyfrowe systemy HR, CRM czy księgowości, co zmniejsza potrzebę prostych prac administracyjnych.

Sztuczna inteligencja i automatyzacja zmienią rynek pracy, ale nie oznacza to masowego „końca pracy dla ludzi”. Wręcz przeciwnie, zapotrzebowanie na pracowników w niektórych sektorach będzie rosło szybciej niż kiedykolwiek. Jednocześnie część zawodów, szczególnie rutynowych i biurowych, będzie stopniowo zanikać. Warto więc śledzić trendy i inwestować w umiejętności przyszłości: cyfrowe, językowe, społeczne i zarządcze. To właśnie one zdecydują o tym, kto odnajdzie się w gospodarce jutra.

A Ty? Jak myślisz, czy Twoja profesja jest „AI-safe”, czy raczej wymaga dostosowania się do nowych realiów?

Źródła

  1. Business Insider Polska – „Kogo AI nie pozbawi pracy? Amerykańskie prognozy na dekadę” https://businessinsider.com.pl/praca/kogo-ai-nie-pozbawi-pracy-amerykanskie-prognozy-na-dekade-tabela/y0tlrf4

  2. U.S. Bureau of Labor Statistics (BLS): https://www.bls.gov/emp/tables/occupations-most-job-growth.htm https://www.bls.gov/ooh/fastest-growing.htm https://www.bls.gov/emp/tables/fastest-declining-occupations.htm https://www.bls.gov/news.release/pdf/ecopro.pdf
    https://en.as.com/latest_news/new-bls-data-reveals-the-10-fastest-growing-and-declining-occupations-for-college-educated-workers-through-2034-n/

  3. ArXiv – badania nad wpływem automatyzacji i AI na zawody administracyjne https://arxiv.org/abs/2405.03808

Next
Next

Redeployment – szansa czy zagrożenie?